Dziś sprawowaniem Mszy Wieczerzy Pańskiej o godzinie 19.00 ,którą celebrował o. Kazimierz Szałaj i o.Franciszek Kelen rozpoczęliśmy Triduum Paschalne.
Proboszcz w homilii powiedział cytując papieża Franciszka:
W Rzymie, u św. Jana na Lateranie, dnia 29 czerwca, w uroczystość Świętych
Apostołów Piotra i Pawła roku 2022, dziesiątego roku swojego pontyfikatu papież Franciszek ogłosił
PAPIESKI LIST APOSTOLSKI O LITURGII: „DESIDERIO DESIDERAVI”
Gorąco pragnąłem spożyć Paschę z wami, zanim będę cierpiał. Łk 22,15
Gorąco pragnąłem spożyć Paschę z wami, zanim będę cierpiał. Łk 22,15
„Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z wami, zanim będę cierpiał” (Łk 22,15). Te słowa Jezusa, którymi rozpoczyna się opis Ostatniej Wieczerzy, są szczeliną, przez którą otrzymujemy zaskakującą szansę poznania głębi miłości osób Trójcy Przenajświętszej do nas.
Nikt nie zasłużył sobie na miejsce na tej wieczerzy. Wszyscy zostali zaproszeni. Albo jeszcze lepiej jest powiedzieć: wszyscy zostali tam przyciągnięci przez palące pragnienie, aby Jezus mógł z nimi spożyć tę Paschę. To pragnienie czyni tę Wieczerzę wyjątkową i dlatego niepowtarzalną.
Świat wciąż o tym nie wie, ale wszyscy są zapraszani na ucztę godów Baranka (Ap 19,9). Aby zostać dopuszczonym do uczty, wystarczy szata weselna wiary, która pochodzi ze słuchania Jego Słowa (por. Rz 10,17). Kościół szyje taką szatę, aby każdemu pasowała do bieli szaty skąpanej we krwi Baranka (Ap 7,14).
Drodzy w Chrystusie Siostry i Bracia.
To tylko kilka początkowych, skróconych, myśli z listu papieża Franciszka. Dzisiaj, kiedy świat coraz bardziej odrzuca Chrystusa, nie rozumie Eucharystii. Kiedy chrześcijanie są coraz bardziej prześladowani za wiarę. Gdy wojna niszczy ludzkie życie tu zaraz za granicą czy na ziemi palestyńskiej. Czy jeszcze jest potrzebna refleksja nad liturgią Eucharystii? Przecież dziennikarze, co więcej, ludzie ochrzczeni śmieją się z Eucharystii. Wielu ludzi, nie tyle walczy z Eucharystią, z wiarą, czy z Kościołem co raczej pozostają obojętni. A nawet przyłączają się do krytykowania życia Kościoła.
Ostatnio ktoś mi pokazał rysunek. Były tam trzy kolejki. W pierwszej zaledwie kilka osób – to kolejka dla ludzi, którzy chcą pracować. W drugiej kolejce stało kilkanaście osób – to kolejka dla tych co chcą doradzać. W końcu trzecia kolejka a przy niej między sto a sto pięćdziesiąt osób. To kolejka dla tych co krytykują.
Dziś krytykuje się wszystko, bo taka moda, bo tak wielu chętnych. Kontestuje się tradycyjne wartości, dotychczasowy porządek świata. Niektórzy proponują, że Kościół powinien zmienić swoje nauczanie, może trochę unowocześnić, a może jakieś referendum…
Ta trzecia, największa kolejka – tych którzy krytykują coraz bardziej wywiera wpływ na świat. Coraz bardziej zalewa swym krytykanctwem nasze życie. I jak w tym wszystkim dostrzec Chrystusa…? Który wciąż pokornie umywa nogi swoim uczniom, który pochopnie nikogo nie osądza, nie krytykuje. Bo chce gorąco spożyć paschę z nami.
Potrzebujemy Chrystusa. Potrzebujemy Eucharystii, dzięki której żyje Kościół. Do której kolejki staniesz Bracie, Siostro. Czy podejmiesz trud pracy, czy może chcesz doradzać albo tylko krytykować…?
Po homilii celebrans zdjął ornat i śladem Chrystusa umył nogi 12-tu Apostołom.
Po Komuni św.,która była pod dwiema postaciami kapłan przeniósł Pana Jezusa do wcześniej przygotowanej ciemnicy, Następnie wierni odmówili różaniec i adorowali Najświętszy Sakrament w ciemnicy, symbolizującej więzienie przed męką
poniżej kilka fotek